Najnowsze buty ... mojej siostry - koturna !!!

Witam!

Przepraszam za krótką przerwę, ale niestety natłok obowiązków związanych ze ślubem oraz innymi ważnymi sprawami do załatwienia sprawia, że brakuje mi czasu na przyjemności. Dziś jednak mam chwilę i nadrabiam zaległości :) 

Postanowiłam przedstawić Wam najnowszy nabytek mojej siostry, która z racji tego, że będzie świadkiem uznała, że musi udać się na zakupy i przebić swoim wyglądem pannę młodą :)

Może i się jej to uda, jak zobaczę efekt końcowy, ale na razie widziałam strój jedynie w częściach, czyli buty i sukienka. Mam nadzieję, że całość też uda mi się Wam pokazać, no ale to również nie wcześniej niż po 30 lipca. Wracając jednak do butów... Siostra ma coś ze mnie w tej kwestii, gdyż jak wchodzi do sklepu z butami, to wychodzi z niego co najmniej z dwoma parami :) Tak też było w tym przypadku, no i dziś prezentuję pierwszą z nich, bo drugiej jeszcze nie udało mi się sfotografować. 

Zakupy zostały zrobione w sklepie sieci DEICHMANN, w którym nadal obowiązywały opisywane przeze mnie ostatnio promocje ("Kup 2 pary butów - druga 50% taniej"). Zakładając, że każda para kosztowała 79 zł, to łącznie za dwie siostra zapłaciła 118,50 zł, więc tragedii nie ma. 

Pierwsza para to dość leciutkie buciki na wysokiej i cienkiej koturnie. Z zewnątrz buty pokryte zostały satyną w kolorze delikatnego, błyszczącego brązu/ciemnego beżu (zależy jak kto patrzy :). Buty dość leciutkie, z przodu "bez palca", ze skromnym, materiałowym zdobieniem. Kupione zostały pod marką GRACELAND, rozmiar 39 (czyli zgodny z rozmiarem noszonym przez siostrę).

W mój gust akurat w tym przypadku siostra niezbyt trafiła, gdyż nie przepadam za butami na koturnie. Ale za to druga kupiona przez nią para butów już zrobiła na mnie większe wrażenie :) No, ale o niej napiszę następnym razem :)

Miłego dnia :)