 |
| adoro.pl |
Witam serdecznie!
Nieco tydzień temu mając chwilę czasu w oczekiwaniu na zajęcia weszłam do sklepu sieci CCC w Pasażu Grunwaldzkim we Wrocławiu. Nie da się ukryć, że na półkach zawitała już wiosenna, a w zasadzie wiosenno - letnia kolekcja obuwia... czego niestety nie można jeszcze powiedzieć o pogodzie za oknem. Upatrzyłam sobie tam jedne takie buciki z wiosennej serii Lasockiego, ale jeszcze chyba potrzebuję paru wizyt w tym sklepie, by się do nich ostatecznie przekonać :) Dziś jednak nie o tym ... natrafiłam bowiem w tymże sklepie na buty komunijne dla dziewczynek, udało mi się je sfotografować i chciałam je Wam pokazać :)W zasadzie do wyboru sklep oferuje tylko kilka modeli, ale wydaje mi się, że każdy spokojnie będzie w stanie coś tam znaleźć dla swojej pociechy. "Sezon" komunijny zacznie się już za miesiąc, więc warto rozejrzeć się za obuwiem nieco wcześniej. Cenowo nie wyglądało to jakoś tragicznie - buty średnio kosztowały 59 zł. Pytanie brzmi jednak, czy kupować typowe białe buciki komunijne, z wzorkami, kokardkami, itp. czy też np. kupić białe balerinki, w których nasza córka będzie później spokojnie mogła chodzić na co dzień ... wybór należy do Was Drodzy Rodzice, ale czasem warto się zastanowić, nim podejmiemy pochopną decyzję ... Zdjęcia robiłam telefonem, więc szału nie ma, jeśli chodzi o jakość :) Ale chyba to, co najważniejsze da się dojrzeć ...
Próbowałam też znaleźć jakieś typowe komunijne obuwie dla chłopców w tym sklepie, ale jakoś nie rzuciło mi się w oczy. Może go jednak po prostu nie zauważyłam?
Poniżej pokazuję Wam kilka moich typów balerinek ... Uważam, że naprawdę są ładniejsze i skromniejsze od niektórych modeli butów komunijnych. A Wy co o tym sądzicie? W jakim obuwiu Wasze dziecko pójdzie w tym roku do komunii?
Ja zakupiłam córeczce balerinki - dokładnie te z deichmanna. Są niedrogie (39 zł) i nie będzie szkoda, jak ich wiecej nie ubierze, a fasonem trafione 100% w mój typ - skromne i wygodne przede wszystkim, czego o tych wszystkich bucikach na obcasikach powiedzieć nie można. I jeszcze chodzi o walor estetyczny - moim zdaniem komicznie wygląda dziewczynka w skromnej albie liturgicznej, a buty ma na obcasiku i fryz jak do ślubu. Jak dziewczynka przystępuje w albie - to mama powinna zadbać o to,aby całośc komponowała się jako tako - obuwie równiez powinno być skromne. Oczywiście to tylko moje zdanie - nikomu go nie narzucam ;-)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100%. Niektórzy naprawdę przesadzają, zwłaszcza kiedy dzieci nie idą do komunii w albach tylko we własnych strojach. Wtedy to robi się z tego jakaś rewia mody i tak jak mówisz, fryzura i makijaż jak na wesele... to chore moim zdaniem, ale cóż - są ludzie i ludzie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń