Witam!
Długo się nie odzywałam, oj długo ... ale to za sprawą tej pięknej czarnej mordki, którą możecie zobaczyć na zdjęciu obok. Zawitała w naszym domu 3 tygodnie temu i od tamtej pory dni uciekają niezmiernie szybko i intensywnie, ciężko mi nawet czasem zerknąć na pocztę, by odebrać najnowsze maile. Ale dajemy radę, morda rośnie i jeśli ktoś miałby ochotę poobserwować jej postępy, to zapraszam na blog JESTEM DOLAR, gdzie na bieżąco prowadzimy z mężem relację na temat naszego pupila.
Ostatnio natrafiłam w internecie na parę słodkich zdjęć butów, aż tak słodkich, że chciałoby się je zjeść ...
I u pytanie do Was, założyłybyście takie buty? Jeśli tak, to do jakiego stroju? Chyba byłyby idealne na bal karnawałowy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o pisanie przemyślanych komentarzy