Cześć !
W końcu nadeszła wiekopomna chwila pokazania Wam moich najnowszych zdobyczy z serii "na obcasach" ... Obiecałam pokazanie ich już jakiś czas temu, ale jak widać, nie zawsze obietnice da się spełniać tak szybko, jak by się tego chciało. Dziś zupełnie świeży narybek :) Czarnych, prostych i wygodnych szpilek szukałam już ponad rok i mimo dziesiątek przymiarek butów z prawdziwej skóry, za 200-250 zł (bo jak kupić, to porządne) efektów nie było.
Pamiętam, że ciężko było mi dobrać rozmiar, gdyż moja standardowa "40" często bywała zbyt luźna, a but o rozmiar mniejszy stawał się już za ciasny... No, ale ze 2 tygodnie temu stał się cud :) Na początku wypatrzyłam sobie w gazetce promocyjnej sieci Auchan obniżkę na szpilki - cena za parę 30 zł. Na zdjęciu prezentowały się całkiem, całkiem, więc pomyślałam, że jak będę w sklepie, to im się przyjrzę. Tak też się stało ... wzięłam z półki rozmiar 40, kolor czarny (były też zielone, czerwone i niebieskie), przymierzyłam, przeszłam po sklepie kilka kroków i stwierdziłam - to jest to, czego szukałam, a poza tym za 30 zł można zaryzykować :)
Buty widzicie na zdjęciach, mają skórzaną wkładkę, a pokryte są czarnym zamszem. Wysokość obcasa dla mnie idealna, buty niezwykle proste i dość "głębokie", więc noga dobrze w nich leży. Wydaje mi się, że się opłacało ... :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o pisanie przemyślanych komentarzy