wtorek, 22 listopada 2011

Kozaczki zimowe numer dwa :)

Hej :)
Obiecałam, że pokażę Wam również moje dotychczasowe zimowe kozaczki na obcasie. Pewnie przechodziłabym w nich kolejną zimę, gdyby nie mój ostatni zakup butów Lasockiego, który okazał się strzałem w 10 !!! (buty są bardzo ciepłe i wygodne, co miałam okazję ostatnio sprawdzić:) Kozaczki prezentowane dzisiaj zostały kupione co najmniej 5 lat temu jedynie za 179 zł (w porównaniu z dzisiejszymi cenami obuwia) w sieci sklepów Deichmann pod marką "Janet D.". Buty zostały wykonane ze skóry i od środka są oczywiście ocieplone.
W momencie zakupu pamiętam, że zależało mi na tym, by buty miały niezbyt wysoki i w miarę szeroki obcas z racji tego, że obawiałam się śliskich wrocławskich chodników. W mojej ocenie kozaczki po tylu latach używania nie wyglądają wcale tak źle. Największe zużycie widoczne jest właśnie na obcasach, z których wykruszają się kawałki tworzywa, z którego zostały wykonane (można to dojrzeć na przedostatnim zdjęciu). Fleki w obu butach były wymieniane zaledwie jeden raz, więc również nie mogę w tym temacie narzekać. Buty okazały się bardzo wygodne i chyba jeszcze nie będę się ich pozbywać :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę o pisanie przemyślanych komentarzy

Podobne wpisy