Crocs to buty, które w ostatnich latach biły zarówno w Europie, jak i Stanach Zjednoczonych rekordy popularności, a firma która je wymyśliła trafiła w dziesiątkę. Choć obuwie to jest znane w zasadzie już od blisko trzech lat, to ja zdecydowałam się na jego zakup dopiero teraz. Nie kupiłam oczywiście oryginalnych, markowych butów, ale zaopatrzyłam się w chińskie podróbki z promocji :) Buty zakupiłam w sieciowym markecie Real za jedyne 9 zł, po przecenie z 16 zł - nie wiem, ile było prawdy w tej promocji, ale uznałam, że cena poniżej 10 zł jest adekwatna do jakości wykonania tego produktu.
Do zakupu skłoniła mnie konieczność posiadania butów na basen, gdyż moje dotychczasowe japonki kupione za 2 zł w Auchan, niestety po 3 latach zaczęły się rozpadać :) No, ale i tak były rewelacyjne :)
Crocs'y kupiłam jakieś 3 tygodnie temu i jak na razie jestem zadowolona. Trochę śmierdziały na początku tanią chińszczyzną, ale w sumie już wywietrzały :) Jak na razie chodzę w nich czasem po domu i nie mam co narzekać.
ZALETY ...
O dziwo ten produkt ma ich bardzo wiele :) Oto kilka takich najważniejszych, które udało mi się dotychczas dojrzeć:
1) Są niesamowicie lekkie, miękkie i wygodne
2) Posiadają otwory wentylacyjne, które sprawiają, że stopa się w nich nie poci
3) Podeszwa jest płaska, bez żadnych żłobień i wgłębień, co sprawia, że nie wciskają się w nią żadne kamyki
4) Nie ślizgają się na mokrych kafelkach, a to duży plus na basenie :)
5) Posiadają dwie możliwości noszenia - jako klapki i jako normalne buty, z paskiem na kostce
6) Odporne na wodę, w sam raz na plażę i basen :)
1) Są niesamowicie lekkie, miękkie i wygodne
2) Posiadają otwory wentylacyjne, które sprawiają, że stopa się w nich nie poci
3) Podeszwa jest płaska, bez żadnych żłobień i wgłębień, co sprawia, że nie wciskają się w nią żadne kamyki
4) Nie ślizgają się na mokrych kafelkach, a to duży plus na basenie :)
5) Posiadają dwie możliwości noszenia - jako klapki i jako normalne buty, z paskiem na kostce
6) Odporne na wodę, w sam raz na plażę i basen :)
Nie wiem, czy zauważyliście na zdjęciu, ale kupiłam buty w rozmiarze 39, gdy normalnie noszę rozmiar 40, także rozmiarówka nieco zaniżona. Ciężko mi się jednak do niej od nieść, bo buty nie są wyprodukowane pod jakąś konkretną marką :)
ja ich nie mam... nie sa mi do niczego potrzebne ale fakt, ze sa niesamowicie miekkie a oryginaly sa podobno jeszcze miekksze.
OdpowiedzUsuń