środa, 29 stycznia 2014

Sól z butów ... jak ją usunąć?

Hej!
Nie wiem z jakiego regionu kraju pochodzicie, ale u mnie na południowym zachodzie jakoś straszna zima w tym roku jeszcze nie zawitała. Trochę szkoda, bo lubię śnieg i mróz. Przez ostatnie dni trochę popruszyło i przymroziło, ale bez szaleństw, tylko jakieś -15 stopni w nocy :) Ale co do tematyki dzisiejszego wpisu. Prawidłowa konserwacja obuwia, w którym chodzimy przeciwko niekorzystnemu oddziaływaniu zewnętrznych czynników atmosferycznych odgrywa ogromną rolę zwłaszcza w okresie zimowym.
Myślę, że każdy kto to czyta, miał w życiu do czynienia z obuwiem zabrudzonym i często podniszczonym przez sól wysypywaną na oblodzone chodniki. Ja oczywiście też, dlatego też parę lat temu mąż wbił mi do głowy jedną zasadę - pastuj skórzane, zimowe buty. Pasty nawilżają, natłuszczają skórę i chronią ją przed wchłanianiem wody i właśnie tej nieszczęsnej soli. Jeśli jednak zdarzy Wam się zapomnieć i sól wedrze się w buty, to jak się jej pozbyć? Sposobów jest kilka, ale przed przystąpieniem do procesu oczyszczania buty należy najpierw dobrze wysuszyć.
Najpopularniejszą metodą jest chyba zastosowanie domowej mieszanki w proporcji 1 do 1. Mieszamy ocet spirytusowy oraz ciepłą wodę. Myślę, że 1 szklanka takiego roztworu spokojnie nam wystarczy (wtedy 1/2 szklanki ciepłej wody i 1/2 szklanki octu). Potem szmatka i do dzieła :) A na koniec, jak buty ponownie wyschną, to koniecznie pastowanie.
Na rynku pojawiły się również różnego rodzaju środki zwane odsalaczami, ale myślę, że woda z octem wychodzi taniej :)


W przypadku butów zamszowych najprościej jest posypać takie obuwie talkiem, odczekać aż sól zostanie przez niego wchłonięta, a następnie buty porządnie wyszczotkować. 
Warto jednak pamiętać, by obuwie zamszowe dobrze zaimpregnować przed sezonem, a skórzane zakonserwować dobrą pastą - śladów soli nie unikniemy, ale z pewnością ograniczymy jej wchłanianie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę o pisanie przemyślanych komentarzy

Podobne wpisy