czwartek, 31 lipca 2014

Buty do biegania z Lidla ... testujemy :)

Hej!
No i stało się ... postanowiłam w końcu poddać testowi obuwie do biegania dostępne od paru dni w sieci sklepów Lidl w całej Polsce. Dotychczasowe obuwie - Adidas Venus - postanowiłam odstawić na bok, a w zasadzie podarować siostrze, której od czasu do czasu też zdarza się pobiegać. Ma stopę nieco mniejszą od mojej, więc buty powinny pasować na nią idealnie. Mnie cały czas coś w nich uwierało, a 2 dni po ostatnich poście na ich temat wytarły się jeszcze zapiętki. Jedynym plusem tych butów była amortyzacja - nic więcej. Tylko pod tym względem mogę je polecić - reszta do kitu :) Stąd też postanowiłam w końcu podjąć się próby biegowej w butach tańszych, dostępnych w sieciówkach.
Wybór padł na najnowszą ofertę sklepów Lidl, czyli ultralekkie buty biegowe w cenie 66 zł. Kupiłam rozmiar 40 i pasują idealnie. Dwa tygodnie temu postanowiłam zmienić swój system treningowy i ograniczyć nieco bieganie, a w jego miejsce zastosować 40-45 minutowy trening na nogi i uda. I tak też teraz jeden dzień biegania, jeden ćwiczeń i tak na zmianę :) W związku z tym również podjęłam decyzję o zakupie tańszych butów. Jestem już po pierwszych 5 km w tych bucikach i powiem od razu, co rzuciło mi się w oczy - ogromny plus za klimatyzację, buty są bardzo przewiewne, a do tego miękkie w środku i nic mnie w nich nie uwiera. Podeszwa jest dość twarda (trochę przypomina podeszwę w butach Reebok EasyTone), ale wzmocniona w miejscach, w których w czasie biegania otrzymuje największy nacisk - za to też plus. Brakuje mi nieco miękkości i amortyzacji w trakcie biegu, ale może buty muszą się po prostu "rozruszać". Na razie jest naprawdę więcej plusów niż minusów. Wydaje mi się również, że podeszwa będzie się szybko ścierać, ale na razie nic nie wskazuje na to, że tak szybko jak w butach Adidasa :) Podoba mi się również kolorystyka, jasna, pstrokata, dostrzegalna ... a o to chodzi. Zresztą zobaczcie na zdjęciach, jak obuwie się prezentuje. A na końcu sprawdziłam ich "ultralekkość" ... :D Zapraszam :)

















Czy są ultralekkie, tak jak zapewnia producent? Zważyłam i oba buty ważą 493 gramy, dla porównania na wagę położyłam też stare Pumy i były cięższe o jakieś 91 gram :)




1 komentarz:

  1. Ojejku! Jakie cukiereczki! Przepiękne! Ja od wielu lat biegam tylko w butach z Lidla i bardzo sobie chwale!

    OdpowiedzUsuń

Proszę o pisanie przemyślanych komentarzy

Podobne wpisy