wtorek, 1 października 2013

Puma ... podejście numer 2 :)

Hej!
Tak, zgadza się ... dałam szansę marce PUMA wykazać się po raz drugi. Za pierwszym razem im nie wyszło, ale może teraz buty wytrwają więcej nić pół roku? Zdecydowałam się na ten zakup z kilku względów. Przede wszystkim buty bardzo przypominały mi moje dotychczasowe NIKE, a i ich cena była zachęcająca.
Podjęłam pewne ryzyko ponieważ buty kupiłam na allegro. Sprzedający kupił je za granicą, ale na niedoszłą właścicielkę obuwie okazało się za duże (rozmiar 40 - na mnie idealne). Nie wnikam, ile w tym prawdy, ale buty rzeczywiście nówki, nieśmigane :) Minusem jest brak gwarancji, ale przy takiej cenie uznałam, że jest mi ona niepotrzebna. Obuwie kupiłam za 80 zł + 9,50 zł wysyłka. Moim zdaniem okazja i jak na tą chwilę - jestem z nich bardzo zadowolona! Naprawdę mają z butami NIKE dużo wspólnego - twarde i grube podbicie + dobre umocowanie stopy w bucie. Przebiegłam już w nich kilkadziesiąt kilometrów i na razie nie mam żadnych zastrzeżeń, co do jakości wykonania, jak i komfortu użytkowania. Zapraszam do obejrzenia zdjęć :)













Porównanie ze starymi NIKE :)











I co myślicie? Wytrzymają do wiosny? :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę o pisanie przemyślanych komentarzy

Podobne wpisy