sobota, 9 kwietnia 2011

Buty miejskie - Sarah Karen, z sieci CCC

Witam :)
Prezentuję dziś Państwu buciki, które zakupiłam około 1,5 roku temu w jednym ze sklepów sieci CCC we Wrocławiu. Widnieje na nich marka "Sarah Karen". Buty kosztowały mnie o ile dobrze pamiętam 119 zł. 
MATERIAŁ:
Obuwie zostało wykonane ze skóry, a podeszwa z surowca przypominającego gumę. Na załączonym zdjęciu widać, że buty są szyte, wiązane na tradycyjne sznurowadła. Buty z zaokrąglonym przodem, z wkładką wewnątrz.

ZALETY:
Na samym początku przedstawię Państwu zalety tych budzików, których ku mojemu zaskoczeniu jest naprawdę sporo. Oczywiście nie ma rzeczy idealnych, więc o wadach również wspomnę. Najpierw jednak plusy. Pierwsze co warto pochwalić w tym przypadku to cena, gdyż kupienie dziś skórzanych butów za 119 zł graniczy z cudem. Dla ciekawości powiem, że ten sam model butów, również z sklepie sieci CCC, oznaczony już marką "Lasocki", określony mianem "Nowości" w dwa miesiące później wystawiony był w cenie 169 zł !!! Byłam w lekkim szoku, a jednocześnie chciało mi się śmiać, gdy to zobaczyłam, bo co to za nowość? Ale wróćmy do zalet. Kolejna z nich to waga butów, są niesamowicie lekkie i bardzo, ale to bardzo wygodne. Duży plus stawiam również za jakość zabarwienia skóry, gdyż po blisko 1,5 roku bardzo intensywnego użytkowania buty praktycznie nie straciły na kolorze. Buciki nie przemakają, chyba że naprawdę wdepniemy w dużą kałużę i woda wleje się nam do nich przez dziurki od sznurowadeł. Kolejny plus za to, że w bucikach stopa czuje się bardzo swobodnie i w ogóle się nie poci. No, ale po zaletach nadszedł czas na wady...
WADY:

Buty w mojej ocenie mają jedną wadę, której w trakcie procesu produkcji można było uniknąć. Mianowicie chodzi o zabezpieczenie dziurek, przez które przeplatane są sznurowadła. Przyznam, że na zdjęciach widnieje już 3 lub 4 para sznurowadeł, gdyż poprzednie uległy zniszczeniu. Przecierały się, gdyż metalowe osłonki dziurek popękały i powodowały niszczenie sznurowadeł. Producent mógł zastosować w tym przypadku jakieś inne zabezpieczenie. No, ale sznurowadła kosztują jedynie 2 zł, więc tragedii nie ma. Druga wada, i chyba ostatnia, to miękka podeszwa. I o ile nie przeszkadza mi to, że jest miękka, bo bardzo wygodnie się na niej chodzi, o tyle wadą jest jej wysoka ścieralność, co również widoczne jest na jednym ze zdjęć. W związku z tym wydaje mi się, że buty wytrzymają jeszcze maksymalnie jeden sezon, gdyż podeszwa się najzwyczajniej w świecie przetrze.
PODSUMOWANIE:

Podsumowując muszę stwierdzić, że dawno nie byłam tak pozytywnie zaskoczona butami kupionymi w sieci sklepów CCC. Obuwie jest lekkie i wygodne i doskonale nadaje się na spacery, zakupy, jazdę na rowerze, a nawet i biega się w nich wygodnie. Buty ubieram przede wszystkim do jeansów. Kilka razy miałam je ubrane do spódnicy, ale jakoś mi ten układ za bardzo nie pasował. Kolorystycznie pasują praktycznie do większości ubrań znajdujących się mojej szafie i wbrew pozorom kolor czerwony jest dość uniwersalną barwą i komponuje się z wieloma innymi kolorami. Jeżeli ktoś z Was będzie miał jeszcze szansę zakupić takie buciki, to polecam je w 100%. Sama chętnie kupiłabym sobie jeszcze jedną taką parę, ale może dla odmiany w innym kolorze. W sklepie dostępne były jeszcze buty w kolorze niebieskim, czarnym i o ile dobrze pamiętam, również w białym. No to chyba na ten temat byłoby na tyle, jeżeli macie jakieś pytania, to chętnie odpowiem i coś doradzę :)

1 komentarz:

  1. Mam pantofle tej samej firmy, chyba nawet z takiej samej skórki jak na zdjęciu przeszło 4 lata. Najwygodniejsze buty świata. Już są zniszczone i zastanawiam się jak je odrestaurować (pomalować), aby dalej służyły, bo do szybkiego chodzenia nie ma lepszych. Właśnie szukam coś tej firmy, dlatego znalazłam się na tej stronie. Polecam.

    OdpowiedzUsuń

Proszę o pisanie przemyślanych komentarzy

Podobne wpisy